sobota, 7 kwietnia 2012

Paryż- Wyspa Cite i to co pod nią


10.09.2011
Popołudniu tego samego dnia, pojechaliśmy na wyspę Cite, by tam obejrzeć Conciergerie, które niestety znajdowało się w remoncie. 
Widok z wyspy Cite
Następnym punktem na trasie była jedna z najlepiej rozpoznawalnych katedr na świecie- Notre-Dame. Katedra jest niesamowicie piękna i ogromna. Ciekawostką może być fakt, że plac przed katedrą nosi imię polskiego papieża- Jana Pawła II. 
Notre-Dame
Przed wejściem znajduje się ogromna kolejka do wejścia, na szczęście wszystko idzie bardzo sprawnie i po 2-3 minutach jesteśmy wewnątrz. Katedra wewnątrz wywołuje podobne wrażenie jak zewnętrzna jej część.
witraż wewnątrz katedry
Trafiliśmy akurat na mszę i niestety nie mogliśmy jej dokładnie obejrzeć. Po wyjściu z katedry, poszliśmy w kierunku wejścia na wieże katedry, niestety z bliżej nieokreślonych przyczyn wejście było zamknięte. Trochę zawiedziony postanowiłem jeszcze zobaczyć katedrę z poziomu Sekwany. Z tego miejsca katedra wygląda niesamowicie, dopiero tutaj widać jej prawdziwy ogrom.
Notre Dame z poziomu Sekwany
Następnym celem wycieczki był Panteon, kilkunastominutowy spacer z pod Notre-Dame i jesteśmy na miejscu. Wewnątrz Panteonu znajduje się obecnie mauzoleum wybitnych francuzów. Pochowani są tutaj m.in. Jan Jakub Rousseau,Wolter, Victor Hugo, Louis Braille, a także polsko-francuska para Curie.
Panteon
Dalej udaliśmy się w poszukiwaniu Sorbony, żeby tam trafić mieliśmy ogromny problem, ponieważ mapka którą mieliśmy miała jakoś dziwnie naniesiony Panteon. Po kilkunastu minutach błądzenia dotarliśmy wreszcie pod główny budynek Sorbony. Na placu przed nią wylegiwało się sporo osób, czytających różne notatki, trochę dziwne bo u nas studenci rozpoczynają dopiero od października. 
Sorbona
Na koniec dnia zaplanowaliśmy sobie chwile odpoczynku w ogrodach Luksemburskich, z racji tego że było niedaleko, zdjęcie w przewodniku nie było zbyt ciekawe więc szedłem nastawiony tam trochę sceptycznie. Na miejscu okazało się, że ogrody są przepiękne! 
Ogrody Luksemburskie i Pałac
Spędziliśmy tam czas aż do zamknięcia ogrodów. Na pewno każdemu kto wybiera się do Paryża, mogę polecić to miejsce z czystym sumieniem.
W drodze z ogrodów na metro, trafiliśmy jeszcze przypadkiem na kościół Saint-Sulpice. Z zewnątrz prezentował się bardzo ciekawie.
Saint Sulpice

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz